Opis
Samochody kończąc odcinek z ograniczeniem do 70 km/h wcale nie zwalniają jakoś specjalnie, do tego znajduje się tu przystanek autobusowy, co znacznie utrudnia poruszanie się i stwarza niebezpieczeństwo na drodze! Ilu rowerzystów musi mieć w tym miejscu wypadek, by miasto zaczęło interweniować w tej sprawie?
5 Skomentujs
Rafał Studziński (Zarejestrowany użytkownik)
Łukasz Bosowski/Rowerowa Gdynia (Zarejestrowany użytkownik)
Zgłoszenie jest moim zdaniem wnioskiem o zmianę organizacji ruchu. O ile podwyższenie max. prędkości po stronie torów można usprawiedliwiać brakiem punktów docelowych, o tyle po stronie stoczni jest kilkanaście firm w kilku posesjach, stacja benzynowa i warsztat samochodowy oraz ośrodek dla osób z problemami alkoholowymi, którzy często podróżują na miejsce pieszo.
Utrzymywanie tam podwyższonej prędkości to proszenie się o wypadki z udziałem rowerów.
ZDiZ Gdynia (Zarejestrowany użytkownik)
Adam (Zarejestrowany użytkownik)
Trochę to trwało (i pewnie jeszcze potrwa) ale cieszy plan pokonania jednego z ważnych "niedasiów" na mapie naszej rowerowej pustyni.
Zamknięte Jakub Furkal (Zarejestrowany użytkownik)