Przemek

Dlaczego znaki A-7 (ustąp pierwszeństwa przejazdu) są postawione za przejazdami dla rowerów?
Sądzę, że takich miejsc może być sporo w mieście.
Żeby nie było wątpliwości kto ma pierwszeństwo, myślę że znak powinien być przeniesiony.

Wydaje mi się, że coś jest nie tak z licznikiem.
Problem być może z wyświetlaczem, cyfry nie są cyframi, tylko jakieś cząstki.
Temperatura zaniżona albo pokazuje z dość dużym opóźnieniem.
Zdjęcie kiepskiej jakości ale chyba wszystko widać. Temperatura o tej porze to było 7 stopni, na liczniku przed tą 9tką jest dziwny znak. Podejrzewam, że to 'siódemka' miała być.

Proszę o wprowadzenie możliwości jazdy rowerem kierunku przeciwnym niż obecnie.

Na sporych odcinkach jest 30km/h max - niestety podejrzewam, że ze względu na bezpieczeństwo kierowców (profil dróg).

Na odcinku do Nowowiczlińskiej jest sporo piasku pozostałego po zimie. Na wąskich oponach bardzo słabo się tam jedzie zwłaszcza, że jest dużo większych kamyków.
Cały odcinek nadaje się do zamiatania, szkoda żeby taki syf leżał na nowej, całkiem niezłej drodze.

W okolicach przystanku pełno rozbitego szkła.
Ogólnie sporo brudu, przydałoby się trochę porządków.

Proszę o rozważenie i ewentualne wprowadzenie strefy 'tempo 30' na całym osiedlu Fikakowo.
Jest tylko jedna ulica Górnicza od Zwinisławy do Chwaszczyńskiej z ograniczeniem 30km/h.
Sądzę, że i całą Gryfa Pomorskiego można objąć taką strefą - od początku przy ulicy Chwaszczyńskiej.
Dojazd rowerem na osiedle jest utrudniony z powodu braku odizolowanej drogi, a są to dwa podjazdy - stosunkowo strome.
Z tego co widziałem większość rowerzystów wybiera chodnik. Być może mniejsza prędkość aut spowodowałaby przeniesienie co niektórych rowerów na jezdnię.
Autobus i tak szybko tam nie jeździ, ma mnóstwo zakrętów, więc i tak wolno raczej jedzie.

To również pomogłoby na wprowadzenie "kontraruchu" o którym wspomniałem tu:
https://pl.seeclickfix.com/issues/1739625-jednokierunkowa-i-t-22

Osobiście, uważam że takie strefy powinny być na każdym osiedlu w Gdyni.
Kompletnie nie rozumiem dlaczego Gdynia unika tego kroku. Pomniejsze miasta, dla których cudem jest ddr z kostki wprowadzają tego typu rozwiązania.

Proszę o likwidację mylącej strzałki przed przejazdem wymalowanej jako "znak poziomy".
Zaznaczona czerwoną linią:
http://geekpic.net/pm-Y6LJHF.html
Tym przejazdem można zjechać na ulicę Przebendowskich i dalej kierować się w stronę Limbowej.
Strzałka trochę miesza w kierunkach jazdy...

Od kilku tygodni powstały prowizoryczne schody na górce pomiędzy ulicą Siega a Szefki.
Doskonale rozumiem potrzebę ich istnienia w tym miejscu, natomiast został zdecydowanie utrudniony zjazd rowerem (nie mówiąc o podjeździe).
Czy jest możliwości niwelacji kawałka terenu wzdłuż schodów, to może być wciąż nawierzchnia jaka była.
Jednak w stanie obecnym poruszanie się tam rowerem jest koszmarne.
Ba, nawet prowadzenie roweru jest bardzo kłopotliwe.

Postaram się o dołączenie kilku zdjęć jutro lub pojutrze.

Zaraz za przejazdem na Przebendowskich przed przystankiem znajduje się studzienka telekomunikacyjna, której pokrywa jest bardzo mocno zniszczona ze sporymi dziurami.

Jadąc od strony Gdańska, na ddr jest bardzo nieprzyjemny uskok poprzeczny, chyba wybrzuszenie korzenia.
Sądzę, że może powodować pewne zagrozenie, zwłaszcza że jest tam stosunkowo wąsko, a też pojawiają się cudaki co jeżdża pod prąd.
Nie dysponuję zdjęciem, ponieważ jeżdże tam gdy już jest ciemno, ale wystarczy przejechac ten kawałek aby odczuć garb.

Propozycja zakazu zawracania dotyczy łącznika pomiędzy dwujezdniową Brzechwy, to kontynuacja wjazdu/wyjazdu ze Stacji Shell.
To jest to miejsce:
https://www.google.pl/maps/@54.471374,18.489921,3a,75y,4.49h,79.23t/data=!3m6!1e1!3m4!1sOCcXEGfGs7ztmETB1LOcBQ!2e0!7i13312!8i6656

Kierowcy jadący Chwaszczyńską z centrum w kierunku Fikakowa/Dąbrowy i chcący skrecić właśnie na osiedle Fikakowo (bardzo często to klienci Lidla jedynie), widząc dużo aut na lewoskręcie, zjeżdzają na prawy pas. Tam dalej skręcają w Brzechwy, aby szybko zawrócić i kontynuować prosto na Gryfa.
Często jest to całkiem pokaźny sznur aut, łącznie z autobusem 153.

Taki manewr powoduje niepotrzebnie zwiększenie zagrożenia na przejeździe rowerowym na Brzechwy. Tak jadący kierowcy, z reguły chcą zrobić to szybko i jeszcze mniej pilnują się na rowerzystów, których w tym rejonie jest całkiem sporo.

Niedawno został postawiony znak 'zakaz ruchu' B1 z tabliczką "nie dotyczy mieszkańców".
Jest on na szlaku rowerowym czerwonym i przedłużeniu ulicy Lipowej.
W oczywisty sposób został zabroniony przejazd na tym krótkim odcinku Lipowej (od skrzyżowania z Źródło Marii do Starochwaszczyńskiej w lesie).