Sharraxaadda

Przystanek autobusowy Wzgórze Św. Maksymiliana SKM (4), kierunek Redłowo. Przy przystanku jest droga rowerowa. Tak się składa, że za każdym razem ktoś czeka na autobus właśnie na drodze rowerowej. Czy to sobie siądzie na żółtym murku i wywali nogi, czy to po prostu sobie stoi, bo wiata taka mała i chodnika wcale nie ma. Nawet na jednym przypadkowym zdjęciu ze streetview (w załączeniu) mamy dziewczę siedzące na ddr. Na moje uprzejme (naprawdę uprzejme) uwagi, że tędy odbywa się ruch rowerowy i że jest to niebezpieczne, otrzymuję najczęściej odpowiedź, że mam się od...czepić.
Czy nie dałoby rady odseparować barierkami w tym miejscu chodnik od drogi rowerowej? Albo chociaż jakieś tablice informacyjne?