Description
Ze zbudowanej rok temu ścieżce robotnicy zdejmują nawierzchnię. Oczywiście nie pokusili się o jakiekolwiek oznakowanie.
Ze zbudowanej rok temu ścieżce robotnicy zdejmują nawierzchnię. Oczywiście nie pokusili się o jakiekolwiek oznakowanie.
12 Comments
ZDiZ Gdynia (Registered User)
Adam (Registered User)
A swoja drogą - te roboty są prowadzone bez uzgodnienia z Panem?
ZDiZ Gdynia (Registered User)
Adam (Registered User)
Adam (Guest)
Jak ktoś się załapie na zielone światło na przejeździe, to ma sporą szansę wywinąć orła na wertepach, jakiś znak ostrzegający o nagłym końcu nawierzchni jest tu moim zdaniem obowiązkowy.
ZDiZ Gdynia (Registered User)
Adam (Registered User)
Dołączam kolejne zdjęcie.
ZDiZ Gdynia (Registered User)
クローズド iza (Guest)
ZDiZ Gdynia (Registered User)
iza (Guest)
Moim zdaniem wcześniej było "nie zamykajmy póki ktoś nie zobaczy", po zamknięciu z deklaracją "zostało zlecone".
Ale dobrze, pogadamy na ten temat, czemu nie :)
Adam (Registered User)
Pozostaje pytanie, czy to jest normalne, że ktoś sobie przychodzi, zrywa nawierzchnie, nie stosując przy tym żadnego oznakowania i nie wyznaczając objazdów?